sobota, 15 kwietnia 2017

Zmęczeni w wielkim Tygodniu. Tekst znalazłam w sieci

Schraniani w Wielkim Tydniu.
Szwigra fuzekle posztopowała
I przi robocie sie zapajała.
Nabiglowała cołki szrank portek,
Zamiast porzykać iść w Wielki Czwortek.
Oma nom zoki posztrykowała
Cołki dziyń slecioł, niy porzykała.
Niby mo gyszynk kożde z dzieciontek,
Cóż jak przelecioł i Wielki Piontek.
Wzion na klopsztanga tepichy ujec,
Mo siyła klupać to wypucuje.
Potym sztrajchowoł z garażu wrota
I niy porzykoł w Wielko Sobota.
Życza cobyście niy zapomnieli
Ło świyntowaniu Wielki Niydzieli!
Dyć schraniani niy zajonc niy citnie
a Bożo Miłość – z wiosnom zakwitnie!!!
Janek Pszów Staro Maszyna
Wielkanoc 2011

Próbuję przetłumaczyć;

Zaharowani w Wielkim Tygodniu

Teściowa skarpetki pocerowała
I przy robocie się rozkręcała?(chyba)
Wyprasowała całą szafę portek
Zamiast pomodlić iść w Wielki Czwartek.

Babcia  skarpety na drutach zrobiła
Cały dzień zleciał ,się nie pomodliła
Niby ma prezent każdemu z dzieciątek
Cóż jak przeleciał i Wielki Piątek.

Wziął na trzepak dywany wujek
Ma siłę trzepać to wypucuje
Potem malował w garażu wrota
I się nie modlił w wielka Sobota.

Życzę co byście nie zapomnieli,
O świętowaniu Wielkiej Niedzieli
A to tak dobrze przetłumaczyć nie potrafię, ale można się domyślać o co chodzi, no nie?
Dyć schraniani niy zajonc niy citnie ( zaharowany to nawet i zając wielkanocny nam padnie ,hehe?)
a Bożo Miłość – z wiosnom zakwitnie!!!


Archiwum bloga