poniedziałek, 11 lipca 2016

poniedziałek, 11 lipca 2016

Zawsze jest jakies tam ale he he..

Od kiedy zostałam tu sama w tym domu bez żywej ludzkiej duszy, coraz częściej odczuwam potrzebę jakiejś zmiany. Ale brakuje mi na to odwagi.

 Sama sobie z tym bym nie poradziła. Krótkie wyjazdy  czy wyjścia z domu do ludzi, nie o to mi chodzi.
 Czasem boję się nawet ten temat ruszyć.

 U was to co innego gdy jeszcze nie jesteście sami. Single(starzy) mnie tu lepiej zrozumieją ,
 i każdy w podobnej jak ja sytuacji.
 Choć przecież każdy ma inaczej.

 Ja przecież czasem także cenię sobie jeszcze ten mój spokój pamiętając moją zawirowaną przeszłość, kiedy o takim spokoju tylko pomarzyć sobie mogłam .

 Ech, dogadzaj tu  ludziom Panie Boże.
 Zawsze jest jakies tam ale, he he..


                                    **************

 

Archiwum bloga