sobota, 2 lipca 2016

sobota, 2 lipca 2016


W pierwszą sobotę lipca

Gorąco już od samego rana. Teraz najlepiej maja ci urlopowicze którzy wolny swój czas spędzają nad wodą. Ja sobie nalałam wodę do wanny i nigdzie się dziś z domu nie ruszam.
Leżak ustawiłam w cieniu, i cały czas tam leżeć nie zamierzam ale od czasu do czasu trochę się będę ze ścierką (sobota robota hehe) tu w domu ruszała by do końca nie ze rdzewieć.

 A też może sobie w maszynce do lodów zrobię jakieś lody albo jeszcze lepiej sorbet.
sorbet.http://waniliowo.blogspot.com/2009/07/sorbet-poprosze.html
No to miłego dnia życzę zaglądającym.

Może cos tu w ciągu dnia dopiszę . Zobaczę co mi ten dzień przyniesie. Na razie to była tylko wielka mysz którą mi kot przyniósł z samego rana.
Ten to mnie naprawdę kocha . A jak o mnie dba bym z głodu nie padła hehe.fuj(-;



A to zdjęcie robione przed chwilką- róże na płocie u sąsiada na naszej ulicy


Archiwum bloga