osioł gif

ojciec niosący syna na barana

gify z sieci

Ojciec i syn w starożytnym Egipcie szykowali się do długiej podróży. 
Zapakowali swoje tobołki na osła i wyruszyli w drogę.

Nie uszli daleko, kiedy nadeszła grupa młodych mężczyzn, którzy skrytykowali syna, 
za to że pozwala swojemu ojcu iść.
 Więc syn posadził ojca na osła i poszli dalej.

Niedługo potem spotkali następną grupę, która skrytykowała ojca,
 że on nie pozwala swojemu synowi jechać razem ze sobą na ośle, oszczędzając osła. 
Więc syn usiadł razem z ojcem na ośle i pojechali dalej.

Kilka godzin później spotkali kolejną grupę ludzi, którzy skrytykowali ich za to, że męczą osła w taki upał.
 W rezultacie ojciec i syn wzięli osła, związali go, przewrócili do góry nogami i ponieśli między sobą.
Wkrótce doszli do rzeki ze starym, chybotliwym mostem.

W momencie, gdy doszli do połowy mostu, most załamał się i cała trójka wpadła do wody.
 Ojciec i syn dopłynęli do brzegu i uratowali się. Związany osioł utonął.

(biedny osiołek... to już mój dopis..)
 Morał z tej historii brzmi:
 ”Jeżeli próbujesz zadowolić wszystkich, stracisz swojego osła. 

Czasem musisz pogonić antagonistów i kierować się własną mądrością.”
Nikodem Marszałek, Motywacja bez granic

              ****************

To stara znana historyjka którą tu w sieci przypadkowo znalazłam. 

Ale zawsze warto ją sobie czasem przypomnieć, by nie zatracić swój własny zdrowy chłopski rozumek..

Deszczowo dziś u mnie za oknem, przeszło mi na moje szczęście to ;,,nic-mi-się- nie-chce".

Zrobię zrobię coś dobrego na obiad,
 a przy okazji wypucuję moją kuchnię trochę przez ogród zaniedbaną 

skoro na dworze pada, i koszenie trawy na  dziś mi odpada...

Mam w lodówce twarożek to może naleśniki sobie zrobię mniam...

******************************


obrazek z sieci

 Moje naleśniki, nieważne czy na słodko czy na słono, muszą koniecznie być cieniutkie i lekkie jak piórko... takie lubię najbardziej! Spróbujcie, może i wam posmakują?

naleśniki (przepis podstawowy - sztuk 10):


1 szklanka mleka
1 szklanka zimnej przegotowanej wody lub 1 szklanka wody mineralnej niegazowanej
2-3 krople oleju 
2 plus 1/4 szklanki maki
3 jajka
szczypta soli

wszystkie wymienione powyżej składniki łącznie z olejem wymieszać mikserem na jednolita masę. 
Rozgrzać dobrze teflonową patelnię. smażyć cienkie naleśniki (nakładam niecałą chochlę). odwracać na drugą stronę i smażyć z obu stron na rumiano.



 Czasem smażę naleśniczki na odrobinie masła. Nakładam go niewiele na patelnię, rozsmarowuję szybko papierowym ręcznikiem i wlewam ciasto chochlą.