niedziela, 12 sierpnia 2012

Moje winogrona w ogrodzie( ale te są zeszłoroczne)





.............((((_,»*¯*«ஐ»*¯*«,_))))
((_,»*¯**¯*«,_))ﯔ((_,»*¯**¯*«,_))
----------WITAM CIEPLUTKO W--------
((_,»*¯**¯*«NIEDZIELE----,_))ﯔ((_,»*¯**¯*«,_))
..............((((_,»*¯*«ஐ»*¯*«,_))))

Dobrze jest mieć znajomych
i zwracać się często do nich
czy słońce świeci czy pada
pozdrowić zawsze wypada
pozdrowić o zdrowie zapytać
wiersz napisać przeczytać
szanujmy się więc Przyjaciele
przyjaźni nigdy zbyt wiele

Znalazłam w sieci.
Piję moja kawę i zastanawiam się co dziś mam za plany. Chyba nie mam żadnych. Na dworze pochmurno. Trzeba się już powoli przyzwyczaić do tego że lata będzie coraz to mniej.
Dziś wracają synowie z rodzinami  z urlopu. Nie wiem co się u córki dzieje. Wszystko się pomiędzy nami straszliwie pokićkało. W tym tygodniu 18 urodziny mojej wnuczki Oli. Dopiero co się urodziła. Niewiarygodnie wprost jak ten czas leci. W tym tygodniu także Dawid mój najstarszy wnuk a brat Oli kończy 22 lata. Niedługo studia kończy. Także i on wraca z Austrii gdzie sobie zarobił chyba trochę grosza by móc potem imprezować z kolegami he he. Mają teraz dobrze młodzi puki jeszcze w domu u mamy i bez obowiązków. Jego ojciec już był żonaty w jego wieku  i  remontowaliśmy przy jego pomocy dom w którym teraz tak wygodnie mieszkają. Kawa już na dnie kubka a ja dalej nie wiem co z ta niedziela. Teraz do kościoła, obiad już od wczoraj prawie gotowy. No to startuję i zobaczę co będzie dalej. Milej niedzieli zaglądającym. (winogrona w tym roku już słodkie ale nie ma ich tak dużo jak w ubiegłym roku)

Bylam juz w kościele i tam sie nieżle zdenerwowałam. Przedemną w ławce rozsiadły się dwie -chyba matka i córka. Obie jeszcze młode- matka góra 40, córka na wygląd19. Do ich ławki chciały dwie starsze panie, a te nie zrobily im miejsca.Zablokowały dla siebie pół ławki nawet obok siebie wielgachne torby rozłożyły. Człowiek chodzi do świątyni  po jakieś wytchnienie, a tu nie denerwuj się jak coś takiego zobaczysz. Były na mnie oburzone jak im kazalam sie przesunąć.Co za ludzie!



Archiwum bloga