sobota, 12 maja 2012


Ładny zapach w mieszkaniu

Czyli co zrobić, by utrzymać piękny, świeży aromat we wnętrzach.
Mówi się, że tam, gdzie mieszkają prawdziwe kobiety, powietrze jest inne. Elegancka kobieta roztacza elegancję wokół siebie.

To tyczy się również naszego mieszkania

I jest o tyle ważne, że będziemy ładnie pachnieć, jeśli nasz dom będzie miał równie przyjemny zapach. Na nic drogie perfumy, jeśli nasza szafa przesiąknięta jest stęchłym powietrzem, zaś w pokojach unosi się nie zapach świeżości, a kurzu.

Oto kilka rad, by utrzymać piękny zapach w pomieszczeniach, które użytkujemy:


- regularnie wietrzyć pokoje, nawet zimą, najlepiej wcześnie rano, gdy powietrze jest czystsze po mniejszej ilości samochodów na drodze, a zimą - gdy wiele domów przestaje być na noc opalanych,

- by pięknie pachniało, trzeba wycierać kurz,

 w szafie - zróbmy generalny przegląd rzeczy których nie zamierzamy już nosić - w szafie też powinien być dobry obieg powietrza,

- często pierzmy firanki i zmieniajmy  pościel -bo one gromadzą sporą ilość kurzu, a pościel wchłania pot i przetrzymuje niemiły zapach,

 A to sposoby na piękne zapachy:


- gdy odkurzamy, do pustego worka wsypać niewielką ilość proszku do prania - podczas sprzątania   będzie unosił się świeży zapach (nie jest to jednak wskazane, gdy masz alergie na standardowe proszki do prania),

- zaparzyć kawę, a po jej rozlaniu otwórz wieko ekspresu i pozwól, by pomieszczenie przesiąkło jej aromatem (o ile lubicie zapach kawy),

                                 

,
Pięknie pachną teraz kwiaty w moim ogrodzie


- żarówkę (chłodną, przed wkręceniem) natrzyj odrobiną olejku zapachowego lub ulubionych perfum - po rozgrzaniu będzie roznosić się Twój ulubiony zapach;

- sposób na tanie i zawsze świeże woreczki zapachowe - suszoną lawendę wsyp do odciętej, czystej pończochy i zawiąż tasiemką; możesz też kupić gotowe woreczki lub położyć kostki mydła pomiędzy ubraniami i ręcznikami - pamiętaj tylko, że mydło może brudzić ciemne ubrania!


16 komentarzy:

  1. Witaj Uleczko. Bladym, sobotnim świtem zajrzałam na obydwa Twoje blogi. Wykorzystam z pewnością te Twoje rady. Najgorzej to jest jak szkoda wyrzucać z szafy rzeczy, do których człowiek się przyzwyczaił.Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam moja Miła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uleczko aleśmy się zmówiły :))
    Ja napisałam o zapachach dla ciała a Ty dla domu. Bardzo praktyczne rady dałaś - dzięki.
    Właśnie Ci ponownie maila wysłałam.
    Buźka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurcze wcięło mi gdzieś komentarzyk !!
    Napisałam ponownie dzisiaj maila....
    No to się zmówiłyśmy z tymi zapachami :))
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. O jejku, przecież komentarzyki u Ciebie przychodzą z opóźnieniem :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj
    Lubię ładne zapachy i wnętrza, estetykę w ogóle.
    Na stole zawsze stoją żywe kwiaty, nawet zimą, zapalam w pochmurne dni świece i kadzidełka zapachowe. No i zapachy kuchenne, zwłaszcza ciasta, czy chleba roznoszą się po całym mieszkaniu :)
    A teraz skończyłam poranna kawkę, odprawiłam gościa na wycieczkę do Wieliczki i pora szykować obiadek :)
    Pozdrawiam ze słoneczkiem i uśmiechem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś lubiłam gości. Teraz coraz częściej mam jak w tym przysłowiu,że goście i ryby po trzech dniach mamy dosyć. U mnie też pachnie już dziś ciastem. robię to z rabarbarem w przepisie,tym razem z jabłkiem. Pozdrawiam Morgano serdecznie-;))

    OdpowiedzUsuń
  7. JaGa a ja nie potrafię tu wpisać odpowiedź pod każdym komentarzem. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie-;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Stokrotko mam podobny problem. Nawet powiem więcej. mam całe worki z przeróżnymi rzeczami , prawdziwym chomikiem i zbieraczką jestem wszelkich szalików i apaszek. Ciesze się że do mnie zaglądasz. Ja także już byłam u Ciebie, ale tam komentarze to loteria, czasem wchodzą a czasem nie(-;

    OdpowiedzUsuń
  9. Uleczko ,dzięki za listy :) a z tymi zapachami to bardzo dobrze ,że przypomniałaś ,bo niby się wie ale niekoniecznie pamięta -serdecznie pozdrawiam - Eliza F.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cieszę się Eliza że teraz się udał Tobie ten komentarz. Ja jestem z tego pokolenia które nie za bardzo się orientuje tu w necie. Ja sama czasem się podziwiam jak mi coś wychodzi bez żadnej pomocy i kursów. Ten nowy blog w Goggle to dla mnie ciemna magia. Z tym na onecie mialam też podobne problemy, ale tam moja wnuczka często mi pomagała. Tu widzę że sobie gorzej radzi jak ja, poza tym ona czasu nie ma i cierpliwości, wiadomo 18 sto latki tak przecież mają. Ja do odkurzacza proszek do prania odrobinkę daję. I zapasowe mydełka pomiędzy bieliznę również . Pozdrawiam Eliza F i uściski serdeczne-;))

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Uleczko.Ja do szafy i szafek z butami wkładam lawendę.A w domu unosi mi się zapach kawy,którą parzę codziennie w tygielku,więc aromat jest mocny:))
    A do odkurzacza kupuję specjalne pałki zapachowe.
    Na półkach z pościelą i ręcznikami mam porozkładane mydełka.W mieszkaniu czasem rozpylam mgiełkę zapachową..
    Pozdrawiam serdecznie.
    -czwarta próba dodania komentarza,to też zniechęca Uleńko,bo trudno odczytać hasło

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj Ewa. Przykro mi bo ja nie chcę tych znaków. próbuje już ale za głupia tu jestem i się jeszcze w tym wszystkim nie wyznaję. Onet świruje, tu mam utrudnienia Ech ciężki mam żywot , chyba przyjdzie mi zrezygnować z blogowania(-; Łatwiej maja ci którzy mają konto Google

    OdpowiedzUsuń
  13. Uleczko, może uda mi się coś napisać na Twoim nowym blogu. W żadnym razie nie rezygnuj z blogowania, świetnie sobie przecież radzisz. Pozdrawiam Cię najserdeczniej i może w końcu napiszę Ci maila!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ojej, chyba mój komentarz, będzie anonimowy, a to byłam ja Zosia...

    OdpowiedzUsuń
  15. Zosiu kochana stęskniłam się za Tobą Idzie mi tu jak po grudzie a tam na moim innym blogu z onetem mamy problemy już tak długo, to się wszystkiego odechciewa. Tu najlepiej sobie w komentarzach radzą ci którzy założyli sobie konto w Googlach. czekam w taki razie na maila od ciebie. Uściski serdeczne

    OdpowiedzUsuń
  16. W sumie sam zapach to tak naprawdę my o tym decyduje czy chcemy i czym ma pachnieć u nas w domu. Ja również często uruchamiam oczyszczacz powietrza https://zdrovi.pl/kategoria/oczyszczacze-powietrza/ dzięki któremu wiem, że moje powietrze w mieszkaniu jest przede wszystkim czyste.

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga